Pierniki
500 g cukru
250 g miodu
250 g miodu sztucznego
podgrzać aż się
roztopi cukier i dodać:
1 kostkę margaryny
1 łyżeczkę kawy
2 łyżki kakao
przyprawy do pierników
wymieszać i ostudzić
1,5 – 2 kg mąki
zmielone bakalie (orzechy i rodzynki)
2 całe jajka
3 żółtka
kieliszek wódki
25 g amoniaku rozpuszczonego w 2 łyżkach wody
ciasto wyrobić
(zadanie dla mężczyzn!) i odłożyć do lodówki na kilka godzin.
Wałkować cienkie
placki i wykrawać ciasteczka. Piec ok. 7-9 minut w 180 st.
Pięknie, bogato
przyozdobić!
Polewa ciemna:
2 łyżki gorącej wody
10 dkg masła
2 łyżki kakao
10 dkg cukru pudru
Masło rozpuścić na
małym ogniu, dodać cukier zmieszany z kakao, wymieszać, dodać wodę, doprowadzić
do wrzenia, ostudzić.
Lukier:
Na 1 białko ok. 20 dkg cukru pudru i sok z 1 cytryny (do
smaku). I kręcimy, kręcimy…koniecznie ręcznie!
Zdjęcia podglądowe w poprzednim poście.
Powodzenia!
Aha! Pomalowane
pierniki rozkładamy i suszymy przez noc. Następnie chowamy do puszek, do
których wkładamy po kawałku skórki jabłka (dobrze słyszałaś Linka ;-))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz