wtorek, 19 maja 2015

ŚMIERDZĄCY SER I LUKSUSOWY HOTEL - 8 maj 2015


Rozmasowuję swoje obolałe stopy. Za chwilę wybieramy się na zakupy. Trzeba się pośpieszyć. Już prawie dwunasta. Ania wyciąga swoją hulajnogę i ruszamy. Za półgodziny jesteśmy z powrotem. 
Dziś wybrałam nowe produkty do testowania. Ser gorgonzola pikantny i słodki, dip jarzynowy i kolejny rodzaj chleba. Witek jest zachwycony gorgonzolą, dopóki nie spróbuje wersji słodkiej. Ser śmierdzi na kilometr i po jednym kęsie mam dość. Anka przesiada się na drugi koniec stołu, a ja powstrzymuję się od śmiechu. To nie był najlepszy wybór. Witek udaje, że mu smakuje, ale widzę, że minę też ma nie tęgą.
gorgonzola pikantna
Po sjeście idziemy na długi spacer. Wybieramy za cel malutki zamek Spaltenna, położony kilkaset metrów nad naszą miejscową dolinką. Prowadząca do niego droga wysadzana cedrami daje przedsmak urody tego miejsca. 
w drodze do Spaltenny
Zamek wraz z kościołem pochodzi z X wieku i jest przykładem zręcznie zachowanej średniowiecznej zabudowy. Z dziedzińca wchodzimy do kościoła. Prostota trzynawowego wnętrza z pojedynczą absydą uspakaja i wycisza. Siedząc w ławce doznaję przyjemnego uczucia chłodu. Okazuje się, że zamek nie tylko pełni funkcję zabytkową, ale i użytkową. 
zabudowania z X wieku
Znajduje się tu luksusowy hotel z 30 pokojami i kilkoma apartamentami. Kort tenisowy, basen w jednej z piwnic, drugi, odkryty na zewnątrz, piękna restauracja i wiele innych udogodnień, a wszystko tak pochowane, że na pierwszy rzut oka trudno się zorientować, że to hotel. Wykorzystanie zamku w ten sposób niczym nie psuje uroku tego miejsca, wręcz przeciwnie, te stare musy zdają się czerpać przyjemność z obecności ludzi. Jestem mile zaskoczona.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecany post

NOWE ŻYCIE SZACHOWNICY

Jaskinia Szachownica Fundacja Speleologia Polska angażuje się w wiele pożytecznych projektów. Jednym z nich jest dokumentacja jaskini...